Michał Osowski

Michał Osowski

Cześć! 🙋🏻‍♂️

Jestem Michał – Wasz sąsiad.

Chciałbym kandydować do Rady Dzielnicy w najbliższych wyborach z list koalicyjnych Lewicy, MJN, Razem 💫

 

Mieszkam odkąd sięgam pamięcią, w okolicach naszego ursynowskiego, pięknego ratusza Urząd Dzielnicy Ursynów, którego zarząd niestety nie zawsze są blisko Mieszkańców. Szczególnie na sercu leży mi okolica Ursynów-Centrum czyli głównie osiedla SM „Na Skraju” i Natolin Płn.❤️

 

🧑‍🎓Nadal się uczę, jestem technikiem reklamy, marzy mi się ukończenie studiów samorząd terytorialny. Prywatnie na co dzień hoduję wiele roślin doniczkowych, uwielbiam filmy katastroficzne i horrory, fotografuję krajobraz i uważam, że zasady savoir-vivre to ważne wyznaczniki funkcjonowania społeczeństwa.

 

💁🏻‍♂️Jednak jak poczułem swoją misję społeczną? Zawsze zastanawiałem się, czemu w Warszawie jest tak wiele zaniedbanych miejsc. 

Jakież było moje zdziwienie, gdy któregoś razu odwiedziłem naszych niemieckich sąsiadów – okazało się, że tam ulice, drogi, domy, bloki są zadbane, ludzie uśmiechnięci, a państwo pomaga swoim obywatelom.

🌱To porównanie zasiało ziarno, które wykiełkowawszy narodziło we mnie pasję do działania społecznego. Zacząłem od wolontariatów – najpierw szkolnych, później w fundacji Fundacja Ronalda McDonalda. Dołączyłem także do ruchów miejskich – Miasto Jest Nasze – Ursynów, Wilanów, gdzie stałem się aktywistą i zdobyłem doświadczenie, miałem również zaszczyt przez prawie 3 lata być koordynatorem struktury dzielnicowej składającej się ze wspaniałych ludzi, pełnych energii do działania dla społeczeństwa i środowiska.🤝

 

Ponadto udzielam się w kilku spółdzielniach mieszkaniowych na Ursynowie oraz Stegnach. W mojej ocenie sytuacja spółdzielczości w Polsce jest bardzo zła – nasze społeczeństwo bywa często bierne, wychodząc z założenia, że ich głos się nie liczy, lub że się nie znają „na tych sprawach”, że „nie mają na to czasu”. 

 

To klucz do licznych nieprawidłowości. Niestety ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych, prawo spółdzielcze jest przestarzałe i źle skonstruowane. Tylko poczucie wspólnoty i mobilizacja mieszkańców może sprawić, że będzie nam się żyło lepiej, administracja będzie reagowała na prośby i uwagi Mieszkańców. Takie działania mogą mieć wpływ nawet na czynsze, które płacimy.

Wraz z kolegami i koleżankami z ✨️Lewica na Ursynowie✨️ pragnę stworzyć radę mieszkańców w spółdzielczości, która będzie integrować i zrzeszać członków różnych spółdzielni w celu wzajemnej współpracy, wymiany doświadczeń i lepszego działania w dużej skali dzięki świadomości społecznej.

 

🟡Moje serce jest po lewo, bo tak zostaliśmy stworzeni. Uważam, że każdy zasługuje na akceptację i szacunek, niezależnie od poglądów, statusu społecznego, tudzież innych wyznaczników.

🔴Choć każdy ma swoje poglądy, uważam, że w sprawach dnia codziennego, sprawach lokalnych – samorządzie terytorialnym – wszelkie podziały nie tyle powinny, co MUSZĄ zejść na dalszy plan. Tu nie ma miejsca na wielką politykę i starcie idei. W moim przekonaniu, jeżeli nie będziemy współpracować niezależnie od sympatii i antypatii, nie ma szans na życie w lepszych warunkach. Sprawy nam najbliższe (w przenośni i dosłownie), muszą nas łączyć. Do tej pory nie zawsze tak było, teraz mamy szansę to zmienić.

 

🟣Moimi punktami fokusowymi są: równość społeczna, seniorzy, zdrowie, infrastruktura sąsiedzka, ochrona środowiska, zieleń, spółdzielczość, kultura i gospodarka dzielnicy.